Flufenacet kontra miotła zbożowa: jak wykorzystać go zanim zostanie wycofany?

Miotła zbożowa (Apera spica-venti) to jeden z najgroźniejszych chwastów w uprawach zbóż ozimych. Rolnicy od lat poszukują skutecznych sposobów, aby ograniczyć jej presję i straty plonów. Jedną z najczęściej stosowanych substancji czynnych w opryskach na miotłę jest flufenacet – uznawany za dobry środek na miotłę zbożową. Niestety, jego czas na rynku dobiega końca – decyzją regulatorów flufenacet ma zostać wycofany z użycia. Warto więc wiedzieć, jak działa, dlaczego był tak popularny i jakie alternatywy czekają rolników w przyszłości.

Dlaczego miotła zbożowa jest tak dużym problemem?

Chwast miotła zbożowa to gatunek wyjątkowo konkurencyjny wobec zbóż. Szybko rośnie, pobiera składniki pokarmowe i wodę, a w sprzyjających warunkach potrafi drastycznie obniżyć plon. W skrajnych przypadkach straty mogą sięgać nawet 50% plonu pszenicy ozimej.

Dodatkowym wyzwaniem jest fakt, że miotła w zbożu coraz częściej wykazuje odporność na popularne herbicydy, co utrudnia skuteczne zwalczanie. Dlatego od wielu lat szczególnie cenione były środki ochrony roślin na miotłę zbożową oparte na flufenacecie.

Flufenacet – jak działa?

Flufenacet to substancja czynna stosowana przede wszystkim w jesiennych zabiegach doglebowych. Najlepiej sprawdza się jako oprysk na miotłę zbożową w pszenicy ozimej, ale bywa stosowany także w innych zbożach.

Mechanizm działania:

  • działa głównie przez glebę, hamując kiełkowanie i wschody miotły zbożowej

  • ogranicza również inne chwasty jednoliścienne i dwuliścienne

  • cechuje się wysoką skutecznością nawet w warunkach trudnych pogodowo

Dzięki temu flufenacet przez lata uchodził za jeden z najlepszych środków do zwalczania miotły zbożowej, szczególnie w sytuacjach, gdy inne preparaty zawodziły.

Oprysk na miotłę w pszenicy ozimej

Stosowanie flufenacetu w zabiegach jesiennych pozwalało skutecznie ograniczyć rozwój chwastów i zapewnić roślinom ozimym przewagę na starcie. Rolnicy cenili go za:

  • wysoką skuteczność nawet w warunkach dużego zachwaszczenia

  • możliwość łączenia z innymi substancjami czynnymi w gotowych mieszaninach

  • długotrwałe działanie

Nie bez powodu preparaty na miotłę zbożową z flufenacetem były określane jako dobry środek na miotłę zbożową.

Wycofywanie flufenacetu – co to oznacza dla rolników?

Decyzje Unii Europejskiej przewidują stopniowe wycofywanie flufenacetu z rynku. Powodem jest troska o środowisko i możliwość kumulacji pozostałości substancji w glebie oraz wodach gruntowych.

Dla producentów zbóż oznacza to konieczność:

  • poszukiwania alternatywnych herbicydów na miotłę zbożową

  • stosowania rotacji substancji czynnych, aby ograniczyć odporność chwastów

  • większego nacisku na zabiegi agrotechniczne – zmianowanie, uprawę roli, termin siewu

Jakie alternatywy dla flufenacetu?

Po wycofaniu flufenacetu rolnicy będą musieli oprzeć się na innych środkach ochrony roślin na miotłę zbożową. Na rynku dostępne są m.in. herbicydy z grup:

  • pendimetalina

  • prosulfokarb

  • diflufenikan

  • pyroksysulam

  • mieszaniny różnych substancji, które zwiększają skuteczność i opóźniają powstawanie odporności

Dobry środek na miotłę zbożową w przyszłości będzie musiał łączyć różne mechanizmy działania, a oprysk na miotłę powinien być starannie zaplanowany.

Podsumowanie

Flufenacet przez lata był jednym z najskuteczniejszych herbicydów na miotłę zbożową. Jego stosowanie jako oprysku na miotłę zbożową w pszenicy ozimej dawało bardzo dobre efekty i pozwalało na długotrwałe ograniczenie chwastów. Niestety, ze względu na regulacje środowiskowe, środki na miotłę zbożową oparte na flufenacecie zostaną wycofane.

Rolnicy muszą przygotować się na korzystanie z innych herbicydów na miotłę zbożową, a także wprowadzać dodatkowe metody agrotechniczne. Zwalczanie miotły zbożowej pozostaje wyzwaniem, ale odpowiednia strategia łącząca różne środki ochrony roślin na miotłę zbożową pozwoli zachować wysokie plony i ograniczyć straty w uprawach zbóż.